Po wielkanocnych kurach do kwiaciarni przyleciały anioły, anielice, amorki.......
Napełniają optymizmem, spójrzcie na tego z zielonymi skrzydłami jaki skrywa uśmiech!
Do całości wystroju brakuje wystawy której pomysł rodzi się pomalutku w głowie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz